„Gazeta Wyborcza” nr 44 (10236), 22 lutego 2023 (środa), s. 6 (dział „Polska”)
Anita Karwowska
Skandaliczna nowelizacja
(tytuł w wersji on-line: „Skandaliczna” ustawa o cudzoziemcach. Aktywiści walczą w Senacie o powstrzymanie zmian)
21.02.2023, 17:01
Znowelizowana ustawa o cudzoziemcach ma zwiększyć uprawnienia Straży Granicznej. Organizacje pomagające migrantom protestują przeciwko zmianom.
Przyjętą pod koniec stycznia przez Sejm rządową nowelizacją ustawy o cudzoziemcach od kilku dni zajmuje się Senat. Pod koniec obecnego posiedzenia (trwa 21-22 lutego) senatorowie mają zagłosować nad ostatecznym kształtem nowelizacji.
O zmiany w ustawie apelowały do Senatu organizacje zajmujące się pomocą migrantom. Uwagi miał też rzecznik praw obywatelskich prof. Marcin Wiącek. Przedstawili je w piątek podczas posiedzenia zajmujących się nowelizacją komisji. Senatorowie z komisji zgodzili się na przyjęcie części poprawek, kolejne zgłosili już podczas wtorkowej dyskusji w Senacie.
Ustawa o cudzoziemcach. Chaos i łamanie praw
Stowarzyszenie Interwencji Prawnej nazywa nowelizację „skandaliczną”. Ustawa dostosowuje polskie prawo do nowych przepisów unijnych, które dotyczą użytkowania Systemu Informacyjnego Schengen, w zakresie powrotu nielegalnie przebywających cudzoziemców oraz do celów odpraw granicznych. Organem odpowiedzialnym za organizację dobrowolnych powrotów cudzoziemców do krajów pochodzenia będzie Komendant Główny Straży Granicznej.
Zdaniem NGO-sów szczegółowe rozwiązania przyjęte przez Senat łamią europejską konwencję praw człowieka. Chodzi przede wszystkim o zwiększenie uprawnień Straży Granicznej, krytykowanej przez obrońców praw człowieka za działania wobec migrantów przy granicy polsko-białoruskiej, m.in. wypychanie za granicę osób poszukujących schronienia w Polsce. W strefie przygranicznej znajdowane są kolejne zwłoki migrantów.
Nowelizację przygotowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wynika z niej, że już nie Szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców, ale Komendant Główny Straży Granicznej będzie organem odwoławczym od decyzji organów Straży Granicznej dotyczących m.in. zobowiązania do powrotu, zgody na pobyt tolerowany i pobyt humanitarny oraz zakazów wjazdu.
W liście przesłanym do senatorów Stowarzyszenie Interwencji Prawnej razem z Fundacją Ocalenie alarmują, że taka zmiana łamie zasadę rozpatrywania sprawy przez dwa niezależne organy (w przypadku odwołania się od decyzji) i wprowadzi chaos, bo przez lata zajmował się tym UdSC.
MSWiA postanowiło też skrócić z 14 do siedmiu dni czas, jaki cudzoziemiec miałby na odwołanie się od wydanej wobec niego decyzji (np. o wydaleniu z Polski). Wobec tej zmiany organizacje pozarządowe również zgłosiły sprzeciw, podobnie jak RPO. „Skrócenie terminu może znacząco ograniczyć prawo cudzoziemca do skutecznego środka odwoławczego” – napisał w przesłanej do Senatu opinii rzecznik.
“Zdaniem NGO-sów szczegółowe rozwiązania przyjęte przez Senat łamią europejską konwencję praw człowieka”
Głosowanie w środę
Znacząco ma się też zmienić termin, w jakim cudzoziemiec zobowiązany do wyjazdu miałby dobrowolnie powrócić do ojczyzny – obecnie ma na to od 15 do 30 dni. Po zmianach będzie to możliwe od ośmiu dni.
Organizacje pozarządowe nie godzą się również na przedłużenie czasu pobytu cudzoziemca w strzeżonym ośrodku lub areszcie dla cudzoziemców. Obecnie maksymalny okres to 12 miesięcy, co wynika z przepisów unijnych.
Tylko wyjątkowo i tylko w przypadku złożenia skargi do sądu administracyjnego okres ten mógł ulec przedłużeniu do 18 miesięcy. Nowelizacja zakłada natomiast, że zatrzymanie cudzoziemców może trwać do 18 miesięcy bez specjalnych procedur.
Te same zastrzeżenia NGO-sy złożyły już wcześniej w Sejmie, ale zostały one zignorowane. We wtorek, w czasie debaty nad projektem w Senacie, sala obrad świeciła pustkami. Senator Halina Bieda, sprawozdawczyni ustawy, przekazała, że komisje uwzględniły większość postulatów fundacji i RPO. Razem z pozostałymi, zgłoszonymi we wtorek, mają być głosowane w środę.